- Doceniam pana deklaracja sprzeciwu wobec federalizacji UE, ale pamiętam nasze wspólne głosowania - pisze europoseł PiS Anna Zalewska w odpowiedzi na słowa eurodeputowanego Adama Jarubasa. Polityk PSL zadeklarował, że jego partia jest przeciwna zmianom w traktatach Unii Europejskiej. Eurokraci niedawno przyjęli raport w tej sprawie. "Za" głosowało m.in. PSL.
- Wydaje mi się, że bardzo trudno będzie uzyskać wokół tego większość czy jednomyślność. Pamiętamy, że zmiany w traktacie, które by miały ograniczyć jednomyślność. Pamiętamy, że zmiany w traktacie, które by miały ograniczyć jednomyślność, muszą zapaść też jednomyślnie - stwierdził wiceprezes PSL, europoseł Adam Jarubas.
Jak dodał, że "wie, po której stronie" w tej sprawie opowiedzą się jego partyjni koledzy. - Uważamy, że zasady, które do tej pory obowiązywały, powinny dalej obowiązywać - powiedział.
Na wypowiedź europosła PSL zareagowała eurodeputowana PiS Anna Zalewska.
- Doceniam pana deklaracje sprzeciwu wobec federalizacji Unii Europejskiej. Pamiętam jednak nasze wspólne głosowania w komisji środowiska Parlamentu Europejskiego, gdzie pomimo moich apeli o sprzeciw poparł pan wraz z Ewą Kopacz i Bartoszem Arłukowiczem rozszerzenie kompetencji UE m.in. o gospodarkę leśną
Zaznaczyła, że taka decyzja ze strony Jarubasa, to było "nic innego, jak oddanie władzy nad prawie 30 proc. terenów w Polsce w ręce unijnych biurokratów i krok ku federalizacji".
- Cieszy mnie refleksja polityków PSL i zwrot w stronę polskich spraw - dodała.
Panie pośle @JarubasAdam, doceniam Pana deklaracje sprzeciwu wobec federalizacji UE. Pamiętam jednak nasze wspólne głosowania w komisji środowiska PE, gdzie pomimo moich apeli o sprzeciw, poparł Pan wraz z @EwaKopacz i @Arlukowicz rozszerzenie kompetencji UE… pic.twitter.com/Z27rKU3AtB
— Anna Zalewska 🇵🇱 (@AnnaZalewskaMEP) October 29, 2023
W ubiegłą środę Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego przyjęła raport w sprawie zmian unijnych traktatów. Przewiduje on m.in. pozbawienie państw członkowskich prawa weta w głosowaniu w Radzie UE i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na UE. Przyjęcie raportu poparła m.in. EPL, w której skład wchodzi Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.