Ze śledztwa wynika, że na trop grupy przemycającej nielegalnych imigrantów na hiszpański archipelag żandarmeria (Guardia Civil) natrafiła pod koniec 2020 r.
W trakcie dochodzenia ustalono, że członkowie grupy przestępczej posiadali łodzie, którymi regularnie przemieszczali się pomiędzy Wyspami Kanaryjskimi a rodzimym Marokiem. To właśnie tam poszukiwali osób, które mogliby przerzucić na archipelag.
"Zazwyczaj docierali do osób o słabej sytuacji materialnej, aby przekonać ich do podróży do brzegów Hiszpanii, pobierając od nich w zamian 2000 euro”, podała żandarmeria w komunikacie cytowanym przez madryckie radio Cadena Ser.
Według śledczych rozbita grupa przemytników organizowała liczne podróże pomiędzy Marokiem a Gran Canarią, a także kilkoma innymi wyspami archipelagu Wysp Kanaryjskich.
- Dochodzenie jest w toku, służąc m.in. wyjaśnieniu (dużej) operatywności tej organizacji przestępczej. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania
- podała w poniedziałek rano hiszpańska żandarmeria.