Żołnierze unijnej misji Sophia na Morzu Śródziemnym chronią bezpieczeństwo Europy i tych, którzy z narażeniem życia chcą się do niej dostać – powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda. Podkreślał konieczność współpracy Unii Europejskiej i NATO.
Prezydent z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą przybył z wizytą do żołnierzy polskiego kontyngentu wojskowego misji Sophia w bazie Sigonella na Sycylii niedaleko Katanii. W wizycie uczestniczą także: minister obrony Mariusz Błaszczak, szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund Andrzejczak i dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Tomasz Piotrowski.
Nasi żołnierze, będący zarazem żołnierzami Sojuszu Północnoatlantyckiego, działają w ramach misji europejskiej, stojąc na straży europejskich granic, na straży bezpieczeństwa ludzi - z jednej strony obywateli UE, ale także tych, którzy do Unii Europejskiej poprzez Morze Śródziemne jako uchodźcy próbują się przedostać, ryzykując życiem
– mówił prezydent.
Bardzo często ich ratujecie, wybawiając ich od niebezpieczeństwa
- dodał.
Stojąc na straży bezpieczeństwa Europy, chronicie przestrzeganie embarga na dostawy broni, zapobiegacie nielegalnemu handlowi bronią
– powiedział.
Podkreślił, że polscy żołnierze wypełniają zadania związane z członkostwem Polski w NATO i UE. Mówił też, że nie wolno dopuścić, by w działaniach obu tych organizacji w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności dochodziło do konkurencji i sporów kompetencyjnych.
Szef MON powiedział, że polscy żołnierze, służąc w unijnej misji we Włoszech, strzegą także bezpieczeństwa Polski. „To niezwykle ważne, by okazywać sojuszniczą solidarność” – powiedział.