"W związku z wypowiedzią premiera Francji Gabriela Attala, w poniedziałek złożymy wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu celem przedstawienia informacji w tej sprawie przez premiera Donalda Tuska i okolicznościach w jakich jego rząd zgodził się na pakt migracyjny" - przekazał mediom prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Chodzi o wypowiedź francuskiego premiera ws. migracji podczas niedawnej debaty telewizyjnej, w której zmierzył się z szefem prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN) Jordanem Bardellą.
Szef PiS w komunikacie przesłanym mediom wskazał, że premier Donald Tusk dotychczas twierdził, że Polska nie będzie przyjmowała migrantów w ramach unijnego paktu migracyjnego. "Wszystko na to wskazuje, że kolejny raz Tusk w Polsce mówi jedno, a w UE robi co innego" - ocenił Kaczyński.
Jak dodał, "kłamstwo Tuska obnażył francuski premier Gabriel Attal, który podczas jednej z debat telewizyjnych wprost stwierdził, że pakt migracyjny nie będzie dotyczył francuskich miasteczek, ale państw ze wschodniej Europy i że to one będą nim obciążone w pierwszej kolejności".
Kaczyński dodał, że "niepokojącym jest również to, iż prawdopodobnie zgoda na pakt migracyjny miała zostać wymuszona m.in. na polskim rządzie, co zasugerował francuski premier".
W związku z tym, w poniedziałek złożymy wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu celem przedstawienia kompleksowej informacji w tej sprawie przez premiera Tuska i okolicznościach w jakich jego rząd zgodził się na pakt migracyjny i relokacje nielegalnych migrantów w Polsce
- poinformował Kaczyński.