Do 2040 roku państwa członkowskie Unii Europejskiej będą musiały całkowicie wycofać się z używania paliw kopalnianych w ogrzewaniu i chłodzeniu. To za sprawą dyrektywy, która została przegłosowana dziś w Parlamencie Europejskim. Europoseł PiS Anna Zalewska wprost wyjaśnia, że dla Polaków oznacza ona "ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne".
Jak wskazuje Zalewska, dyrektywa obliguje państwa członkowskie do "nakreślenia działań mających na celu odsunięcie paliw kopalnych w ogrzewaniu i chłodzeniu z perspektywą całkowitego wycofania piecyków na paliwa kopalne do 2040 roku". - Co dodatkowo ważne, wszystkie nowe budynki mieszkalne od 2030 roku będą musiały być budynkami o zerowych emisjach, natomiast od 2050 roku taki wymóg będzie obowiązywał również wszystkie istniejące już budynki - zaznacza europoseł PiS.
"W praktyce oznacza to koniec kotłów na paliwa kopalne, bowiem emisja dwutlenku węgla na miejscu jest niekompatybilna z definicją budynku o zerowych emisjach zawartą w artykule drugim"
Do 2050 roku Państwa członkowskie będą musiały też stworzyć krajowe plany renowacji budynków, którym będzie przyświecał końcowy cel doprowadzenia do dekarbonizacji wszystkich zabudowań w UE. - Elementem tego procesu będzie nakreślenie trajektorii renowacji budynków mieszkalnych wyrażanej w obniżeniu średniego zapotrzebowania na energię pierwotną. Tutaj rozpisano dwa cele: obniżenie tego zapotrzebowania o 16% do 2030 roku oraz o 22-25% do 2035 roku. Co najmniej 55% tych oszczędności ma zostać osiągnięte dzięki renowacjom budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej - zaznacza europoseł.
"Dyrektywa wprowadza też obowiązek instalacji fotowoltaicznych na dachach budynków - jest tu mowa o różnych terminach dla różnych typów budynków. Istotne są tu zwłaszcza data 31 grudnia 2029 roku - wtedy te instalacje będą obowiązywać na wszystkich nowych budynkach mieszkalnych oraz na wszystkich zadaszonych parkingach przylegających do budynków"
🚨 Parlament Europejski przegłosował przed chwilą kolejny dokument Zielonego Ładu - dyrektywę o charakterystyce energetycznej budynków❗️
— Anna Zalewska 🇵🇱 (@AnnaZalewskaMEP) March 12, 2024
Co to oznacza dla Europejczyków? - Ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne❗️
Przeczytajcie 🧵👇
🔸 Koniec kotłów na paliwa kopalne, w tym na… pic.twitter.com/kRiyQPSueg
Przegłosowanie dyrektywy komentują w mediach społecznościowych również inni europosłowie PiS. - Zielony Ład ciąg dalszy. Fatalna regulacja budynkowa przeszła - napisał Jacek Saryusz-Wolski. Z kolei była premier Beata Szydło wskazała od razu na konsekwencje wyniku głosowań.
Liberalno-lewicowa większość w Parlamencie Europejskim właśnie przegłosowała dyrektywę tzw. „budynkową”, która w efekcie doprowadzi miliony mieszkańców Unii, w tym miliony Polaków, do biedy oraz utraty ich własnych domów.
PE
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) March 12, 2024
Zielony Ład c.d.
Fatalna regulacja budynkowa przeszła
Za 370
Przeciw 199
Wstrzymanie 46 pic.twitter.com/izBAPTeH8V
Liberalno-lewicowa większość w Parlamencie Europejskim właśnie przegłosowała dyrektywę tzw. „budynkową”, która w efekcie doprowadzi miliony mieszkańców Unii, w tym miliony Polaków, do biedy oraz utraty ich własnych domów.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) March 12, 2024
Dyrektywa dotycząca budynków została przegłosowana głosami 370 "za", 199 "przeciw". 46 europosłów wstrzymało się od głosu.