Fragment debaty, która odbyła się w ostatnich dniach, znalazł się dziś na Twitterze. Bieńkowska przemawia tam po angielsku, później zaś rzuca: "K***, jak ja tego nienawidzę". Wszystko to dzieje się przy włączonych mikrofonach.
Elżbieta Bieńkowska w trakcie debaty w KE: Kur*a, jak ja tego nienawidzę. pic.twitter.com/j5Qfk6TT61
— Waldemar Kowal_2 (@waldemar_kowal) 8 maja 2018
Materiał jest szeroko komentowany przez internautów.
teraz w czasie majówki, w trakcie debaty nt zaprzestania testowania kosmetyków na zwierzętach na całym świecie.
— Waldemar Kowal_2 (@waldemar_kowal) 8 maja 2018
Prawdopodobnie tej pracy w KE jako komisarz. #Bieńkowska
— Waldemar Kowal_2 (@waldemar_kowal) 8 maja 2018
W ogole co za dyskurs. Kilka banalnych zdan i to z kartki. Podobno biora pol miliona euro na rok.
— 6277 (@IwIwanicka) 8 maja 2018
Po ale jaja, ale jaja chyba nikt się po niej kultury nie spodziewał. Tusk, który jest prostakiem, nie dla kultury ją tam zabrał przecież.
— Andrzej Eisler (@EislerAndrzej) 8 maja 2018
Bieńkowska, którą do Brukseli zabrał ze sobą w 2014 roku Donald Tusk, wielokrotnie dawała wyraz swoim "wysokim standardom". Była jedną z "bohaterek" taśm, które pogrążyły PO.
Ja dostawałam, powiem ci 6 tysięcy... 6 tysięcy... Rozumiesz to? Albo złodziej, albo idiota... To jest niemożliwe, żeby ktoś za tyle pracował
- opowiadała partyjna koleżanka Donalda Tuska.
CZYTAJ TEŻ: "Kongratuejt"... Co się stało z Bieńkowską w Brukseli? Zmęczona twarz, koszmarny angielski