Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Dlaczego szefowa KE miesza się w politykę Polski? Niewygodne pytania do von der Leyen po spotkaniu z Tuskiem

- Dlaczego szefowa KE, która teoretycznie powinna być apolitycznym urzędnikiem, miesza się w politykę krajową państwa członkowskiego w newralgicznym okresie wyłaniania rządu według ściśle określonych w konstytucji procedur? - pyta w interpelacji do Komisji Europejskiej europoseł PiS Anna Fotyga. Polityk chodzi o ostentacyjne spotkanie przewodniczącej organu z Donaldem Tuskiem, pomimo tego, że nie został on wskazany na przyszłego premiera.

Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen
Fot Tomasz Jdrzejowski/ Gazeta Polska

25 października Donald Tusk poleciał do Brukseli. Celem wizyty miały być rozmowy w sprawie środków dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy. Podczas pobytu w Brukseli spotkał się m.in. z szefem Europejskiej Partii Ludowej Manfredem Weberem i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. W obu przypadkach odebrał gratulację zwycięstwa w wyborach. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Fotyga zwraca uwagę, że w przypadku przewodniczącej unijnego organu, taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca.

- Oprócz spotkania w ramach partii EPL, przewodnicząca KE zdecydowała się na ostentacyjne spotkanie w formacie zarezerwowanym dla szefów rządów oraz konferencję prasową zwyczajowo odbywaną w celu przekazania wspólnych komunikatów KE i szefów rządów PCz (Państw Członkowskich) - zwraca uwagę Fotyga.

Europoseł stwierdza, że "przekaz tego spotkania był jasny: KE oczekuje, że Tusk zostanie premierem, ingerując tym samym w toczący się zgodnie z konstytucją proces wyłaniania nowego rządu. Dodatkowo potwierdza do wyłącznie polityczną motywację blokowania KPO". 

"Postępowanie przewodniczącej KE wywołało oburzenie nie tylko w Polsce. W zachodnich mediach uznano je za przedwczesne, naruszające demokratyczne normy, ingerencję w politykę krajową państw członkowskich z jasną preferencją niemieckiej przewodniczącej KE dla proniemieckiego polityka, któremu nie powierzono jeszcze misji tworzenia rządu"

– zaznacza Fotyga.

W związku z zachowaniem Ursuli von der Leyen, polska europoseł ma do Komisji Europejskiej 3 konkretne pytania:

  1. Jak KE uzasadnia spotkanie przewodniczącej KE w dn. 25 października z Donaldem Tuskiem?
  2. Dlaczego szefowa KE, która teoretycznie powinna być apolitycznym urzędnikiem, miesza się w politykę krajową państwa członkowskiego w newralgicznym okresie wyłaniania rządu według ściśle określonych w konstytucji procedur?
  3. Czy KE potwierdza tezy wypowiadane przez Donalda Tuska, ze warunkiem wypłaty środków z KPO jest  przejęcie sterów rządów w Polsce przez polityków z tego obozu politycznego?

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ursula von der Leyen #Anna FOtyga #Donald Tusk #wybory 2023