Sporo emocji wywołała w programie „Woronicza 17” dyskusja na temat relacji Niemiec z Rosją.
- Rosjanie z Niemcami pobudowali sobie gazociąg po dnie morza. To nas może irytować. W odpowiedzi na to pobudowaliśmy gazoport. Każdy kraj robi swoje – przekonywał Pawlak.
- Niemcy ostatecznie wzięły udział w ćwiczeniach Anakonda, choć niezbyt licznie. Potwierdzają swoje zaangażowanie w korpusie szczecińskim północno-wschodnim. Co więcej, jeżeli chodzi o wysuniętą obecność na wschodzie, potwierdzają poparcie dla budowy międzynarodowego dowództwa dywizji, ale reprezentują postawę: my wywiązujemy ze zobowiązań sojuszniczych, natomiast nie chcemy ostrej retoryki wobec Rosjan, nie podoba nam się, że ćwiczenia Anakonda, które formalnie nie są ćwiczeniami NATO-wskimi są przedstawiane jako ćwiczenia NATO-wskie – mówił Paweł Soloch.
- W relacjach z Niemcami nie liczą się emocje czy granie Niemcom na nerwach tylko twarde fakty. Niemcy są naszym najważniejszym partnerem gospodarczym i poniekąd także politycznym w Unii Europejskiej [...] Gra toczy się na dużych klockach – przekonywał Pawlak.
- Niemieccy politycy wzywają do europejskiej solidarności w kontekście imigrantów, głównie islamskich, to jakoś o tej europejskiej solidarności nie mówili gdy wspólnie z Rosją gazociąg północny zaczęli budować. To jest hipokryzja i to są podwójne standardy – mówił Czarnecki.