Ukraiński reżyser Ołeh Sencow zaapelował do europosłów w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, aby pamiętali o więzionych przez Rosję Ukraińcach, gdy będą rozważali nawiązanie kontaktów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. - Nie ufajcie Putinowi – mówił do eurodeputowanych.
Sencow jest zeszłorocznym laureatem przyznawanej przez Parlament Europejski Nagrody im. Sacharowa za wolność myśli. Wcześniej nie mógł jej odebrać, bo był więziony w Rosji. Do Strasburga przyjechał, by zrobić to osobiście.
„Rosja i Putin na pewno was oszukają. Będą mówić, że chcą pokoju, ale chcą, by Ukraina padła na kolana. (…) Za każdym razem, gdy ktoś z was zastanawia się nad tym, jak nawiązać kontakt z Putinem, jak być przyjacielem Putina ponad naszymi głowami, za naszymi plecami, proszę pamiętać o tysiącach Ukraińców, którzy oddali życie i którzy są w więzieniach”
– mówił reżyser na sali europarlamentu w Strasburgu.
„Proszę, pamiętajcie o tych młodych Ukraińcach, którzy są w okopach, ryzykując życiem za naszą wolność, za waszą wolność”
– dodał.
Reżyser do niedawna odbywał karę 20 lat pozbawienia wolności w Rosji, oficjalnie za „planowanie działań terrorystycznych”, a w rzeczywistości za sprzeciw wobec rządów Rosji na anektowanym przez nią Krymie. Sencow został zwolniony 7 września w ramach wymiany więźniów między Rosją a Ukrainą.