- De facto już przeszliśmy drogę do NATO. De facto już udowodniliśmy zgodność ze standardami NATO. (...) Dzisiaj Ukraina składa wniosek, by zrobić to de iure. Zgodnie z procedurą, która będzie odpowiadać naszemu znaczeniu dla obrony naszej całej wspólnoty. W przyspieszonym trybie
- oznajmił prezydent. Wniosek został podpisany przez szefa państwa, przewodniczącego parlamentu Rusłana Stefanczuka i ministra obrony Ołeksija Reznikowa.
- Obecny prezydent Rosji "nie wie, czym jest godność i uczciwość" - podkreślił w wystąpieniu zamieszczonym w mediach społecznościowych Zełenski.
- Więc jesteśmy gotowi do dialogu z Rosją, ale już z innym prezydentem Rosji
- dodał.
- Kończymy demontaż rosyjskiego wpływu na Ukrainę, Europę i świat - oświadczył Zełenski. Zaapelował o deputowanych o poparcie ustawy, przewidującej nacjonalizację wszystkich rosyjskich aktywów na Ukrainie.
Próby aneksji okupowanych przez Rosję obwodów Ukrainy Zełenski ocenił jako "farsę". Zaznaczył, że Rosja poprzez "zabójstwa, znęcanie się, szantaż i kłamstwa chce napisać od nowa historię i przemalować granice".
- Ukraina do tego nie dopuści - zapewnił.
W czwartek sekretarz RBNiO Ołeksij Daniłow zapowiedział, że na pilnie zwołanym na piątek przez Zełenskiego posiedzeniu tego organu zapadną fundamentalne dla kraju decyzje.
W czasie trwania posiedzenia Rady, na Kremlu odbywała się ceremonia, podczas której Władimir Putin zatwierdził aneksję przez Federację Rosyjską czterech obwodów ukraińskich okupowanych przez wojska rosyjskie - donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego.