Zatrzymany jest mieszkańcem obwodu mikołajowskiego, został zwerbowany przez zawodowego żołnierza z Głównego Zarządu Wywiadowczego Rosji (GRU), otrzymał ofertę pracy dla okupantów za pomocą komunikatora Messenger - mówią funkcjonariusze organów ścigania. W polu widzenia ukraińskich służb specjalnych mężczyzna pojawił się jako aktywny zwolennik prokremlowskich poglądów, które otwarcie wyrażał, w tym na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Według ukraińskiego kontrwywiadu zbierał on informacje wywiadowcze na temat miejsc dyslokacji i uzbrojenia Sił Obronnych Ukrainy na południu. Jego zadaniem było również ustalanie i przekazywanie współrzędnych pozycji bojowych HIMARS.
Rosjanie chcieli wykorzystać informacje od agenta do przeprowadzenia ataków rakietowych i sabotażu – informuje SBU. Zatrzymany został umieszczony w areszcie śledczym.