Niemal 80 proc. Rosjan odwołało zaplanowane na czerwiec tego roku wycieczki do okupowanego Sewastopola. W skali całego Półwyspu Krymskiego wskaźnik odwołań zarezerwowanych wycieczek wyniósł ponad jedną trzecią.
"Przede wszystkim Rosjanie, którzy zmienili zdanie w sprawie wakacji na okupowanych wybrzeżach Krymu, niepokoją się trudną sytuacją w zakresie bezpieczeństwa spowodowaną okupacją"
– podał ukraiński wywiad.
Czego się boją?
Jednym z czynników zwiększonego ryzyka wywołanego rosyjską wojną i okupacją ukraińskiego Półwyspu jest nielegalnie wybudowany Most Kerczeński, który pozostaje główną arterią ruchu turystycznego z Rosji, ale jest też wykorzystywany przez Moskwę do transportu wojskowego - dodał w raporcie HUR.
Most był już kilkakrotnie obierany za cel ukraińskich działań obronnych i - jak zaznaczył w ostatnim raporcie HUR - Ukraińcy już przygotowują zasoby do kolejnej próby jego zniszczenia.
W komunikacie HUR przypomniał, że "nielegalna wizyta na okupowanym Krymie jest niebezpieczna dla zdrowia i życia".
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: