Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Putin miał pojawić się na terenach okupowanych. "Chciał nacieszyć się zbrodniami"

Putin pojawił się na terenach okupowanych, by cieszyć się dokonanymi tam zbrodniami - oznajmił Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Odniósł się w ten sposób do twierdzeń Kremla, jakoby Putin był w obwodzie chersońskim i ługańskim.

Władimir Putin
Władimir Putin
By Kremlin.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=115384450

W komentarzu zamieszczonym we wtorek na Twitterze Podolak oświadczył, że rok temu "świat czekał na oświadczenia Putina, na to co zrobi i powie", a teraz "jest to obojętne, nie ma już takiego aktora politycznego".

Dodał następnie: "jest natomiast +podróż specjalna+ autora masowych morderstw po okupowanych i zniszczonych terytoriach, by na koniec nacieszyć się zbrodniami (popełnionymi przez) +swoich+". 

Podolak odniósł się w ten sposób do rozpowszechnionych przez Kreml informacji, iż dyktator był w Heniczesku, w okupowanej przez wojska rosyjskie części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy, a także na terenie tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL). Heniczesk leży około 40 km od anektowanego Krymu.

Według twierdzeń Kremla Putin spotkał się z wojskowymi dowodzącymi inwazją na Ukrainę: Olegiem Makarewiczem, Michaiłem Tieplinskim i Aleksandrem Łapinem. Niezależne media rosyjskie uważają, że nagranie Kremla zostało zmanipulowane - ze słów Putina o Wielkanocy w pierwszej wersji nagrania wycięte zostało słowo "będzie", co sugeruje, iż domniemana podróż nastąpiła przed 16 kwietnia, czyli terminem tegorocznej Wielkanocy we wschodnim obrządku.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Ukraina #Kreml #Władimir Putin

mm