Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że wizyta prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na froncie, w atakowanym przez wojska rosyjskie Bachmucie, osłabia wysiłki Kremla, by prezentować Władimira Putina jako przywódcę aktywnie zaangażowanego w działania wojenne.
Rosyjscy twardogłowi zwolennicy wojny krytykują Putina.
Podczas gdy Zełenski w 300. dniu inwazji Rosji przeciwko Ukrainie nieoczekiwanie pojawił się na odcinku frontu, gdzie toczą się intensywne walki, Putin odznaczał urzędników kremlowskich i przedstawicieli administracji okupacyjnej na zajętych przez Rosję terenach Ukrainy. Decyzja o wręczeniu odznaczeń osobom z własnego kręgu, nie zaangażowanym bezpośrednio w walki na froncie, kontrastuje z wizytą Zełenskiego w Bachmucie i wywołała już krytykę pod adresem Putina wśród rosyjskich twardogłowych zwolenników wojny - zwracają uwagę analitycy.
Pobyt prezydenta Ukrainy w Bachucie "przyćmił wysiłki Putina, by wyrobić sobie renomę dowódcy czasu wojny i sprawiła, że operacja informacyjna Putina znalazła się w kłopotliwych warunkach"
- ocenia ISW.
Amerykański ośrodek zwraca też uwagę na sytuację na Białorusi i ostrzeżenia wojskowych ukraińskich, że obecność tam wojsk rosyjskich stanowi wystarczający potencjał, by stworzyć zagrożenie dla Ukrainy.
"Obserwowane przez ISW wskaźniki są zbieżne z najbardziej niebezpiecznym scenariuszem, jakim jest wznowiona inwazja Rosji na północną Ukrainę z Białorusi" - czytamy w analizie. Przy tym, mimo tych sygnałów nie wydaje się bardzo prawdopodobne - zdaniem ośrodka - by do takiej inwazji doszło w najbliższym czasie.
🇺🇦💥🇷🇺
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) December 21, 2022
Władimir Putin odwiedził strefę "specjalnej operacji wojskowej" 16 grudnia - rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Dziennikarze śledczy twierdzą jednak, że rosyjski przywódca odwiedził Rostów nad Donem. pic.twitter.com/LLrKkU8zMS
ISW komentuje też wypowiedź Alaksandra Łukaszenki, który poinformował, że Białoruś otrzymała od Rosji systemy rakietowe S-400 i Iskander. Wcześniej, w 2020 roku, Łukaszenka nie zgodził się na to, by systemy te działały na Białorusi. "Łukaszenka zapewne odciąga przychylenie się do istotniejszych żądań Putina - jak zaangażowanie armii białoruskiej do wspólnej inwazji na Ukrainę - idąc na mniejsze ustępstwa, które latami blokował" - podsumowuje amerykański think tank.
Podczas wizyty w Bachmucie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski otrzymał od żołnierzy ukraińską flagę dla "braci w Ameryce" - poinformowała agencja Interfax-Ukraina. Zełenski zapewnił żołnierzy, że przekaże flagę Amerykanom.
"Mamy trudną sytuację, wróg zwiększa swoją liczebność. Przekażemy Kongresowi USA i prezydentowi podziękowania za ich wsparcie"
- powiedział prezydent Ukrainy cytowany przez agencję.
"Wydaje mi się, że bohaterowie z Bachmutu powinni mieć zapewnione to samo, co każdy człowiek; podobnie ich dzieci i rodziny: ciepło, prąd, zdrowie (...)"
- powiedział Zełenski.
Ukraiński prezydent wyruszył dziś z wizytą do USA. Celem podróży jest wzmocnienie zdolności obronnych jego kraju. W trakcie wizyty spotka się z prezydentem Joe Bidenem i będzie przemawiał w amerykańskim Kongresie. Biały Dom poinformował, że podczas wizyty Zełenskiego w Waszyngtonie ogłoszony zostanie pakiet pomocy wojskowej o wartości 2 mld dolarów, obejmujący m.in. baterię systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Patriot. Szkolenie z obsługi tej broni ma odbyć się w Niemczech.
Jest to pierwsza zagraniczna podróż prezydenta Ukrainy od lutowej inwazji Rosji oraz jego druga wizyta w Białym Domu; pierwszą złożył we wrześniu ubiegłego roku.