Prorosyjski polityk ukraiński Wiktor Medwedczuk, który jest kumem prezydenta Rosji Władimira Putina, zaapelował - według wideo rozpowszechnionego przez służby ukraińskie - o wymienienie go na obrońców i mieszkańców oblężonego przez Rosjan Mariupola. Doradca Wołodymyra Zełenskiego uważa jednak, że to mało możliwe rozwiązanie.
Medwedczuk, jeden z liderów zabronionej prorosyjskiej frakcji Opozycyjna Platforma-Za Życie, uważany był za lobbystę interesów Rosji na Ukrainie przez ostatnie dwie dekady. Putin jest ojcem chrzestnym jego córki.
16 kwietnia został umieszczony w areszcie na mocy decyzji sądu. Wcześniej zbiegł z aresztu domowego, w którym przebywał od maja 2021 roku. Ucieczka ta nastąpiła 26 lutego, dwa dni po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej na Ukrainę. 12 kwietnia Zełenski poinformował, że Medwedczuk został ujęty. Według SBU polityk próbował w przebraniu przedostać się do miejsca, gdzie czekali na niego wysłannicy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).Medwedczuk zaapelował o wymianę na nagraniu rozpowszechnionym przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
- Zwracam się do prezydenta Władimira Putina i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z prośbą o wymienienie mnie przez stronę ukraińską na obrońców Mariupola i mieszkańców, którzy znajdują się tam i nie mają możliwości bezpiecznej ewakuacji przez korytarze humanitarne
- powiedział.
Medwedczuk mówi na nagraniu, że wojska rosyjskie sprowokowały w Mariupolu "jedną z największych katastrof humanitarnych".
- Najeźdźcy bombardują ludność cywilną, blokują dostawy pomocy humanitarnej do miasta, przymusowo wywożą Ukraińców na terytorium Rosji i celowo niszczą miasto
- powiedział Medwedczuk. Dodał, że "w zablokowanym Mariupolu pozostaje - według różnych ocen - około 120 tys. cywilów".
Doradca prezydenta Ukrainy Michajło Podolak skomentował już "propozycję" Medwedczuka. Podolak, którego cytuje agencja Interfax-Ukraina, powiedział, że "dla Medwedczuka nie ma miejsca" w obecnym państwie ukraińskim. Tymczasem - dodał - dla władz ukraińskich "rzeczywiście ważni są bohaterowie Mariupola", zatem apel o wymianę to "jedyne możliwe wyjście" dla prorosyjskiego polityka.
Jednak - zdaniem doradcy Zełenskiego - można wątpić, czy Rosjanie "poprą na poważnie inicjatywę Medwedczuka". Podolak oskarżył Rosjan, że "wręcz piją krew" mieszkańców Mariupola i raczej nie zechcą - jak to ujął - "wrócić na jakiś czas do postaci ludzkiej".
Co na to Rosja? Najwyraźniej ma inny pomysł za wymianę za Medwedczuka. W propagandowej rosyjskiej telewizji wystąpili dwaj brytyjscy żołnierze walczący w szeregach ukraińskiej armii i schwytani przez Rosjan. Tam "poprosili o ich wymianę" za prorosyjskiego polityka Wiktora Medwedczuka, przetrzymywanego przez władze ukraińskie.
Na nagraniu wyemitowanym w państwowej stacji Rossija 24 obaj Brytyjczycy - Shaun Pinner i Aiden Aslin - występowali oddzielnie. Wcześniej niezidentyfikowany mężczyzna pokazał im na telefonie komórkowym nagranie, na którym żona Medwedczuka Oksana wezwała władze brytyjskie do zorganizowaniu wymiany jej męża na obu żołnierzy.