Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Przekazała datek dla ukraińskiej armii, będą ją sądzić za "zdradę stanu". Grozi jej nawet 20 lat więzienia!

Niezależny portal Meduza poinformował, że Rosjanka, która przekazała na rzecz ukraińskiej armii datek finansowy, została zatrzymana. Putinowskie służby podejrzewają ją o "zdradę stanu".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com / DaKub

Jak podaje Meduza, a także portal niezależnej Nowej Gaziety, Jewropa, o zatrzymaniu kobiety poinformowała w oficjalnym komunikacie Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB). Oświadczyła ona, że kobietę zatrzymano w Moskwie "podczas próby opuszczenia Federacji Rosyjskiej". Mieszkanka Moskwy "jest zamieszana w popełnienie zdrady stanu w formie okazania pomocy finansowej siłom zbrojnym Ukrainy" - głosi komunikat.

Sąd nakazał umieszczenie kobiety w areszcie na dwa miesiące. Artykuł kodeksu karnego, na podstawie którego nadano jej status podejrzanej grozi karą od 12-20 lat pozbawienia wolności.

Meduza przytacza opinię obrońców praw człowieka, których zdaniem jest to pierwszy przypadek, gdy pomoc finansowa dla Ukrainy stała się podstawą wszczęcia sprawy karnej dotyczącej zdrady stanu.

Sprawy karne dotyczące zdrady stanu są w Rosji rozpatrywane za zamkniętymi drzwiami. Bardzo często opinia publiczna dowiaduje się o nich dopiero wtedy, gdy pojawia się informacja o wyroku.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Rosja #Ukraina

mm