Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Potężny pożar w obwodzie rostowskim. Ukraińskie drony zaatakowały fabrykę, która zaopatruje Rosjan w Donbasie

Dziś rano informowaliśmy o ataku dronów ukraińskich na cele na terenie Rosji, m.in. w obwodzie rostowskim. Oprócz ataku na bazę lotniczą w Morozowsku, drony dosięgły także strategicznych zakładów "Atlas" należących do Federalnej Agencji Rezerw Państwowych. Uderzono również w bazę elitarnej 22. Samodzielnej Brygady Gwardii GRU.

dm

Około godziny 3.00 w obwodzie rostowskim w Rosji słyszane były głośne eksplozje. Gubernator obwodu poinformował, że region miał zostać zaatakowany 55 ukraińskimi dronami. Utrzymywał, że nie ma ofiar ani osób poszkodowanych.

Reklama

Do wybuchów i potężnego pożaru doszło na terenie bazy lotniczej w Morozowsku. Istnieją wskazania, że trafiony został m.in. magazyn amunicji. 

Ekspert ds. wojskowości, Dawid Kamizela, zwraca uwagę, że Morozowsk był bazą trzech eskadr bombowców taktycznych Su-34, jednak podczas wojny bazowały tam również inne maszyny. Nie wiadomo, czy i ile samolotów znajdowało się w Morozowsku w momencie ataku.

Sztab Generalny w Kijowie potwierdził ataki na lotnisko i składy amunicji w Morozowsku, a także na "kilka magazynów paliwowych" w Rosji. 

Jak podają media, drony zaatakowały także magazyn paliw i smarów na terenie fabryki Atlas. Zakłady należą do Federalnej Agencji Rezerw Państwowych Rosji i zaopatrują m.in. okupacyjne wojska rosyjskie w Donbasie.

Co więcej, pojawiły się doniesienia, że atak nastąpił także na jednostkę, gdzie stacjonowała elitarna 22. samodzielna brygada specjalnego przeznaczenia podległa GRU.

Brygada uczestniczy w inwazji na Ukrainę. W 2022 r. zaangażowana była w zajęcie Mariupola, gdzie została niemal doszczętnie rozbita. Jednostka została jednak odbudowana.

 

dm

Reklama