W miejscowości Kozacza Łopań w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy policja razem z prokuraturą zbadały dwie piwnice, w których podczas okupacji rosyjskiej byli przetrzymywani i torturowani cywile. Informację przekazała dziś agencja Interfax-Ukraina.
Jedną z takich cel Rosjanie urządzili w piwnicach dworca kolejowego, drugą - w podziemiach sklepu.
Oględziny tych pomieszczeń przeprowadzili w środę funkcjonariusze policji, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i przedstawiciele prokuratury.
To kolejne tego rodzaju doniesienia z Kozaczej Łopani; wcześniej prokuratura informowała, że katownię odkryto piwnicy w budynku, w którym podczas okupacji mieścił się posterunek tzw. milicji ludowej.
Kozacza Łopań leży tuż przy granicy Ukrainy z obwodem biełgorodzkim w Rosji. Wojska rosyjskie zajęły wieś w pierwszych dniach inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego.
Według stanu z 16 września na wyzwolonych terytoriach obwodu charkowskiego odkryto 10 katowni, w tym sześć zlokalizowanych w mieście Izium.