Armenia po raz pierwszy od początku inwazji Rosji na Ukrainę przekazała stronie ukraińskiej pomoc humanitarną - informuje portal Europejska Prawda. Żona premiera Armenii Anna Akopian przywiozła sprzęt dla ukraińskich uczniów.
Ukraińskie ministerstwo oświaty poinformowało, że żona premiera Nikola Paszyniana przekazała sprzęt potrzebny do zdalnej nauki: ponad tysiąc smartfonów, tabletów i laptopów.
Europejska Prawda przypomniała, że premier Armenii wcześniej zapewnił, że jego kraj nie jest sojusznikiem Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.
Należąca do kontrolowanej przez Kreml Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, a także skonfliktowana z sąsiednim Azerbejdżanem Armenia wciąż jest krajem uzależnionym od Moskwy w dziedzinie bezpieczeństwa.
W ostatnich tygodniach władze w Erywaniu zaczęły jednak dystansować się od swojego sojusznika. "Polityka mojego kraju, polegająca wyłącznie na Rosji w kwestii gwarancji bezpieczeństwa, była strategicznym błędem" - oznajmił premier Armenii.
Jego zdaniem Moskwa nie była w stanie wypełnić swoich zobowiązań wobec Erywania i jest w trakcie wycofywania się ze swojej dotychczasowej roli w regionie Kaukazu Południowego.