GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Trzech komandosów USA zginęło w zasadzce

Trzech amerykańskich komandosów zginęło, a dwóch zostało rannych w zasadzce w Nigrze, 120 km na północ od stolicy kraju Niamey - podała agencja Reutera, powołując się na źródła w amerykańskich władzach. W ataku zabito również pięciu nigeryjskich żołnierzy.

flickr.com
flickr.com

"Wspólny patrol oddziałów amerykańskich i nigerskich został ostrzelany w południowo zachodnim Nigrze w pobliżu granicy z Mali" - powiedział rzecznik amerykańskiego dowództwa sił zbrojnych w Afryce (AFRICOM), nie informując jednak o zabitych. Do tej pory nie wiadomo, kto przeprowadził atak.

Napastnicy przybyli z Mali - podała agencja Reutera, powołując się na źródło dyplomatyczne w Nigrze.

Lokalne władze potwierdziły śmierć pięciu nigerskich żołnierzy.

Na południu Nigru, w pobliżu granicy z Nigerią, dochodzi często do starć między rządową armią a bojownikami islamistycznej grupy Boko Haram, która w 2015 roku złożyła przysięgę wierności Państwu Islamskiemu (IS). Amerykańscy żołnierze wspierają państwa regionu w walce z dżihadystami.

Bojownicy Boko Haram mordują zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów, którym zarzucają nieprzestrzeganie prawa islamskiego - szariatu - w narzucanej przez nich radykalnej wersji.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Boko Haram #USA #Niger

redakcja