W ramach dochodzenia w sprawie ewentualnego odsunięcia od władzy prezydenta, komisja sprawiedliwości Izby Reprezentantów, która przejmuje postępowanie od komisji wywiadu, zaprosiła Donalda Trumpa i jego prawników na 4 grudnia na przesłuchanie świadków i ekspertów.
Szef komisji sprawiedliwości Izby Reprezentantów Jerrold Nadler poinformował w oświadczeniu, że napisał list do Donalda Trumpa, by przypomnieć mu, że przepisy obowiązujące w jego komisji pozwalają prezydentowi na uczestniczenie w przesłuchaniu, a jego prawnikom - na zadawanie pytań świadkom.
„Prezydent może dokonać wyboru: może wykorzystać tę możliwość, aby być reprezentowanym podczas przesłuchań w sprawie impeachmentu, albo (powinien) przestać uskarżać się na ten proces. Mam nadzieję, że zdecyduje się uczestniczyć w postępowaniu bezpośrednio lub poprzez swego prawnika, tak jak robili to wcześniej inni prezydenci”.
- napisał Nadler.
Z kolei szef komisji wywiadu Adam Schiff powiedział, że wszystkie komisje prowadzące dochodzenie - wywiadu, spraw zagranicznych i nadzoru - udostępnią raport na temat ich śledztwa 3 grudnia, tuż po powrocie kongresmenów do Waszyngtonu po przerwie w obradach z okazji Święta Dziękczynienia.
Prowadzone w kontrolowanej przez Demokratów Izbie Reprezentantów śledztwo ma ustalić, czy istnieją podstawy do odsunięcia prezydenta od władzy.