Koniec "zielonego ładu", odwołanie ustawy o samochodach elektrycznych, przywrócenie wolności słowa - to zapowiedział nowy prezydent USA Donald Trump w swoim inauguracyjnym przemówieniu. "Mamy tylko dwie płcie - męska i żeńska!" - mówił Trump.
47. prezydent USA Donald Trump w swoim pierwszym przemówieniu po zaprzysiężeniu nie unikał trudnych tematów i mocnych słów. Mówił m.in. o walce z inflacją.
- Przekażę wszystkim członkom mojego gabinetu upoważnienia, aby poradzić sobie z tą rekordową inflacją, tak aby w dół poszły koszty i ceny produktów w Ameryce - zapowiedział prezydent Donald Trump. - Kryzys inflacyjny został wywołany przez nadmierne wydatki. W dniu dzisiejszym ogłoszę narodowy stan wyjątkowy jeśli chodzi o energię. Zaczniemy wiercić! - zapewnił.
Ameryka będzie krajem produkcyjnym. Mamy coś, czego żaden kraj produkcyjny nie będzie miał. Największą ilość ropy i gazu na świecie. Wykorzystamy te surowce. Obniżymy ceny, wypełnimy rezerwy narodowe po sam szczyt, będziemy eksportować amerykańską energię na całym świecie.
Padła też bardzo konkretna zapowiedź: - Za pomocą moich rozporządzeń zakończymy nowy Zielony Ład i odwołamy ustawę o samochodach elektrycznych. Będziecie w stanie kupić taki samochód, jaki zechcecie. Będziemy produkować na nowo samochody.
Padły też mocne słowa dotyczące wolności słowa.
- Natychmiast zatrzymam wszelką cenzurę i przywrócę swobodę wypowiedzi i wolność słowa w Ameryce. Nigdy więcej wielka siła świata nie będzie użyta jako broń do prześladowania oponentów politycznych. Przywrócimy sprawiedliwy i bezstronny wymiar sprawiedliwości. Wszystko zgodnie z konstytucji. Przywrócimy prawo i sprawiedliwość w naszych miastach i miasteczkach - wymieniał Trump.
Ale to nie koniec...
- Od dziś będzie to oficjalna polityka USA. Mamy tylko dwie płcie - męska i żeńska! - powiedział Trump.
Prezydent zapowiedział, że przywróci do służby żołnierzy, których wydalono za nieprzyjęcie szczepionek na COVID-19, wraz z rekompensatą za utracone wynagrodzenia. "Nasze siły zbrojne będą mogły skupić się na misji, aby pokonać wrogów Ameryki" - zapewnił.