Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

"The Times" o usunięciu tablic w Twerze

Brytyjski dziennik "The Times" odnotowuje w dzisiejszym wydaniu usunięcie w Twerze przez rosyjskich nacjonalistów tablic upamiętniających 6 tysięcy polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w 1940 roku.

Autor: mk

Jak przypomina gazeta, tablice na fasadzie byłej siedziby tajnej policji zainstalowała na początku lat 90. grupa obrońców praw człowieka. Podczas serii egzekucji w kwietniu i maju 1940 roku zabitych przez NKWD zostało łącznie około 22 tys. obywateli polskich.

Reklama

Według historyków funkcjonariusze NKWD przez dwa miesiące codziennie rozstrzeliwali więźniów, robiąc sobie przerwę tylko na Święto Pracy, a jak się uważa, oficer NKWD Wasyl Błochin osobiście zastrzelił około 7 tys. więźniów, co oznaczałoby, że dokonał największej liczby egzekucji w historii

- pisze "The Times".

Jak przypomina brytyjski dziennik, Kreml przez dziesięciolecia upierał się, że masakra została dokonana przez Niemców. W 1990 roku Michaił Gorbaczow, ostatni przywódca sowiecki, przyznał, że Moskwa jest za to odpowiedzialna, a w 2010 roku rosyjski parlament w wydanym oświadczeniu bezpośrednio obwinił Józefa Stalina za te morderstwa.

Od 2014 roku takie akty potępienia sowieckiego przywódcy stały się rzadkością w Rosji, kiedy to po aneksji Krymu wzrosło napięcie między Moskwą a Zachodem. W zeszłym roku prokurator w Twerze orzekł, że treść tablic "nie były oparta na udokumentowanych faktach"

- pisze "The Times". 

Autor: mk

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama