Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Tego Gazprom nie mógł przewidzieć. Ukraina odpowiada na konflikt z rosyjskim koncernem

– W związku z konfliktem z rosyjskim Gazpromem Ukraina wzmocniła ochronę sieci swoich gazociągów - poinformował dyrektor komercyjny państwowej spółki energetycznej Naftohaz Ukrainy, Jurij Witrenko.

Thawt Hawthje/ http://creativecommons.org/ licenses/by/2.0/

Obecnie wszystkie ważne obiekty infrastruktury są objęte wzmożoną ochroną, którą zajmuje się m.in. Gwardia Narodowa Ukrainy – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie.

Witrenko oświadczył, że Gazprom przekazał jego firmie zawiadomienie o zamiarze wszczęcia przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie procedur wypowiedzenia umów z Naftohazem w sprawie dostaw gazu na Ukrainę i tranzytu tego surowca do państw europejskich.

Nie widzimy na razie podstaw do wypowiedzenia umów dotyczących tranzytu – podkreślił Witrenko.

Ocenił także, że niezależnie od procedur przed sztokholmskim arbitrażem umowy o tranzycie gazu przez Ukrainę obowiązują do 2019 roku.

Jeśli w ciągu 45 dni nie dojdziemy do porozumienia i Gazprom zdecyduje się na arbitraż, rozprawy będą ciągnęły się latami. Z naszego punktu widzenia nic się nie stanie, gdyż kontrakt będzie ważny do końca 2019 roku – powiedział Witrenko.

Przedstawiciel Naftohazu potwierdził też informacje rosyjskich mediów o zamknięciu przedstawicielstwa jego firmy w Moskwie.

Już dawno chcieliśmy je zamknąć, ale nie ze względu na konflikt z Gazpromem, lecz ze względu na agresję Rosji wobec Ukrainy – oświadczył.

Spór o dostawy rosyjskiego gazu na Ukrainę rozgorzał kilka dni temu, gdy Gazprom odmówił dostarczania błękitnego paliwa na Ukrainę. Dzień później rosyjski koncern zapowiedział, że rozpoczyna procedury przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie, aby wypowiedzieć umowy z Naftohazem w sprawie dostaw gazu na Ukrainę i tranzytu surowca do państw europejskich.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gazprom kombinuje jak może. Ukraina ma jednak sposób na wyegzekwowanie od nich pieniędzy

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Ukraina #Gazprom #ochrona #gaz #Rosja

redakcja