Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zdecydowanie odpowiedział na słowa prezydenta Francji Emanuela Macrona. W pewnym momencie zrównał zagrożenie ze strony Rosji z walką z terroryzmem.
NATO nie musi wybierać, czy koncentrować się na walce z terroryzmem, czy zająć się zagrożeniem związanym z bardziej asertywną polityką Rosji
- oświadczył Jens Stoltenberg.
Wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron, próbując wytłumaczyć się ze swojej wcześniejszej wypowiedzi o „śmierci mózgowej” NATO podkreślał, że Sojusz Północnoatlantycki musi się zastanowić nad swoimi priorytetami, czy jej wrogiem jest Rosja, czy raczej powinna się skupić na walce z terroryzmem.
Musimy być gotowi, by odpowiedzieć na jakiekolwiek potencjalne zagrożenie z jakiegokolwiek kierunku.
- oznajmił na konferencji prasowej sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Jednocześnie Stoltenberg podkreślił, że choć dialog jest ważny - bo Rosja jest i będzie sąsiadem krajów należących do NATO – z pewnością nie może on być postrzegany jako oznaka słabości.