Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Szef irańskiego MSZ: "USA przekroczyły wszystkie czerwone linie"

Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi oświadczył, że "Stany Zjednoczone przekroczyły wszystkie czerwone linie, atakując Iran". Dodał, że "w obecnej sytuacji nie ma miejsca dla dyplomacji".

Autor: Mateusz Mol

Jak powiedział szef irańskiego MSZ, drzwi dla dyplomacji powinny być zawsze otwarte, ale po zbombardowaniu celów w Iranie przez lotnictwo USA nie jest to czas na tego typu działania. Aragczi zapowiedział, że w poniedziałek będzie prowadził konsultacje z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.

Reklama

Z kolei inny przedstawiciel irańskiego rządu powiedział agencji Reutera, że "każda próba ataku na najwyższego przywódcę duchowo-politycznego Iranu ajatollaha Alego Chameneia wywoła "nieograniczoną reakcję" Teheranu i uniemożliwi zawarcie jakiekolwiek porozumienia"

"Iran uzna taką próbę za przekroczenie wszystkich czerwonych linii, uzasadniające nieograniczoną reakcję" – podkreślił niewymieniony z nazwiska rozmówca agencji.

"New York Times" poinformował w sobotę, że 86-letni ajatollah wyznaczył trzech duchownych na kandydatów, którzy mogliby go zastąpić w razie śmierci. Według gazety irański przywódca ukrywa się obecnie w bunkrze i porozumiewa się z dowódcami głównie za pośrednictwem zaufanego doradcy, z pominięciem drogi elektronicznej, by utrudnić namierzenie jego lokalizacji.


W ostatnich dniach władze Izraela, w tym minister obrony Israel Kac, zapowiedziały działania mające na celu zabójstwo irańskiego przywódcy. "Taki dyktator jak Chamenei, który kieruje takim krajem jak Iran i uczynił ze zniszczenia Izraela swą misję, nie może dłużej istnieć. Siły Obronne Izraela zostały poinstruowane i wiedzą, że aby mogły osiągnąć wszystkie swoje cele, ten człowiek absolutnie nie powinien dalej żyć" – oznajmił Kac w czwartek.

We wtorek prezydent USA Donald Trump oświadczył, że wie, gdzie ukrywa się Chamenei. "Jest on łatwym celem, ale jest tam bezpieczny. Nie zamierzamy go likwidować (zabijać!), przynajmniej na razie" - napisał na swoim portalu społecznościowym.

Wcześniej media informowały, że prezydent USA odrzucił izraelski plan zabicia Chameneia w obawie przed eskalacją konfliktu.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama