Wicepremier podkreślił, że "albo chcą tam zrobić pomnik zgodnie z cywilizowanymi procedurami i będą dotrzymywać słowa, albo będą próbowali wprowadzać zamieszanie i robić wszystko, żeby pomnik nie powstał".
Prof. Gliński zaznaczył, że "władza nie odgradza się od obywateli".
Wszyscy obywatele są zaproszeni na uroczystości, poza awanturnikami, którzy tam idą, żeby robić złe rzeczy – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wicepremier o zemście Putina na Kaczyńskim