Na pokładzie było 10 ludzi, w tym sześciu członków załogi, trzech francuskich żołnierzy i francuski cywil pracujący dla firmy (lotniczej)
- oświadczył Silue na konferencji prasowej. Dodał, że samolot był zarejestrowany w Mołdawii, ale nie ujawnił, do kogo konkretnie należał.
Four Moldovans killed in Ivory Coast plane crash - security minister https://t.co/D0ihseHD61 pic.twitter.com/QAe0Ub2tiI
— Reuters Top News (@Reuters) 14 października 2017
Według Silue, wieża kontrolna w Abidżanie straciła łączność z samolotem o godzinie 8.24 rano czasu lokalnego (10.24 czasu polskiego), gdy trwała silna burza.
Francja utrzymuje koło portu lotniczego Abidżanu wojskową bazę zaopatrzeniową dla wsparcia swych żołnierzy, zwalczających islamistów w państwach Afryki Zachodniej w ramach operacji Barkhane.
Był to samolot wyczarterowany przez armię francuską dla sił Barkhane w celu wykonywania misji logistycznych
- powiedział rzecznik armii francuskiej, pułkownik Patrick Steiger.
#IvoryCoast plane crash: 4 people died, 6 survived. #RedCross first-aiders have been on the ground. @CroixRouge225 pic.twitter.com/eLmT8F9zik
— IFRC Africa (@IFRCAfrica) 14 października 2017
Silue zadeklarował, że nie dysponuje na razie żadnymi informacjami na temat przyczyn katastrofy. Jak przy tym zaznaczył, w chwili wypadku pogoda na podejściach do portu lotniczego była "bardzo zła". Podjęto dochodzenie i władze Wybrzeża Kości Słoniowej są w kontakcie ze swymi francuskimi i mołdawskimi partnerami - zapewnił. Czterem rannym obywatelom francuskim udzielono pomocy medycznej we francuskiej bazie wojskowej przy porcie lotniczym.
Na miejsce katastrofy szybko przybyli ambasador Francji w Abidżanie oraz francuscy żandarmi i żołnierze. Akcję ratowniczą utrudniało wzburzone morze, ale nurkowie wydobyli ciała zabitych z rozłamanego na kilka części wraku.
An-26 to transportowa wersja dwusilnikowego turbośmigłowego samolotu pasażerskiego An-24.
Ivory Coast plane crash: Four dead after cargo plane crashes into sea https://t.co/vvl7eyN4fG pic.twitter.com/DOsXLo5AAY
— Daily Express (@Daily_Express) 14 października 2017