Saakszwili, pozbawiony obywatelstwa przez poprzedniego prezydenta Petra Poroszenkę, przyleciał na lotnisko w Boryspolu pod Kijowem samolotem LOT-u z Warszawy. W hali przylotów oczekiwał na niego tłum zwolenników oraz liczne ekipy telewizyjne. „Misza, Misza!” – wykrzykiwali zgromadzeni na lotnisku ludzie.