Dyplomacja Rumunii zażądała od Rosji redukcji personelu dyplomatycznego w tym kraju. Tamtejsze MSZ chce, aby liczba pracowników była taka sama, jak placówki Bukaresztu w Moskwie. Kreml ma na odpowiedź 30 dni, inaczej rumuński resort wycofa pracownikom rosyjskiej ambasady akredytacje.