Dyplomacja Rumunii zażądała od Rosji redukcji personelu dyplomatycznego w tym kraju. Tamtejsze MSZ chce, aby liczba pracowników była taka sama, jak placówki Bukaresztu w Moskwie. Kreml ma na odpowiedź 30 dni, inaczej rumuński resort wycofa pracownikom rosyjskiej ambasady akredytacje.
Moskwa ma zredukować swój personel o 11 dyplomatów i 29 pracowników administracyjnych i technicznych
– przekazała agencja AP. Decyzja ma stanowić "odbicie bieżącego poziomu dwustronnych relacji" - poinformowało rumuńskie ministerstwo.
Rosyjski resort przekazał, że "Moskwa odpowie w odpowiedni sposób" na żądania Bukaresztu.