Organizowana od 2018 roku akcja modlitewna z roku na rok zyskuje coraz większe poparcie. Jej celem jest duchowe zjednoczenie Belgów w modlitwie różańcowej w intencjach Kościoła, pokoju na świecie, ochrony życia oraz nawrócenia grzeszników. Wierni będą modlić się nie tylko w kościołach, ale również w szpitalach, więzieniach i domach opieki – wszędzie tam, gdzie potrzeba duchowego wsparcia.
Inspiracja z Polski
Pomysł narodził się wśród świeckich, którzy poznali się przez internet i wspólnie opracowali projekt modlitwy. Świeccy katolicy w Belgii zainspirowali się wówczas „Różańcem do granic” zorganizowanym w Polsce w 2017 r. – w setną rocznicę objawień fatimskich – i zachętą papieża Franciszka, by w modlitwie wychodzić poza utarte schematy. Pomysł został przedstawiony kardynałowi Jozefowi De Keselowi, ówczesnemu przewodniczącemu belgijskiego episkopatu, który pobłogosławił inicjatywę, podkreślając jej świecki charakter.
„Do Jezusa przez Maryję, w intencji Belgii i całego świata” – to hasło modlitwy różańcowej, która 4 października zjednoczy Belgów. Belgijski „Różaniec na granicach” to oddolna inicjatywa świeckich, zainspirowana przykładem z Polski.
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) September 19, 2025
➡️https://t.co/Yzwt6lVh3Z@EpiskopatNews pic.twitter.com/KntM2aP6Pw
Wśród tegorocznych intencji „Różańca na granicach” nie brak aktualnych wyzwań Kościoła i świata. „Będziemy modlić się różańcem w intencji Kościoła, zwłaszcza o powołania i o odnowienie cnót wiary, nadziei i miłości. A także o ochronę życia ludzkiego oraz o pokój – powiedziała Clothilde du Bus, koordynatorka modlitewnej inicjatywy.