Ukraiński weteran wojenny Konstantin Kalinowski, od kilku lat mieszkający w Stanach Zjednoczonych i specjalizujący się w sprawach zbrojeniowych, opublikował na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter elementy rosyjskiego bezzałogowca Łancet, wykorzystywanego przez agresora m.in. do prowadzenia działań na froncie. Okazuje się, że kluczowe podzespoły drona pochodzą z krajów Zachodu i są bez problemu dostępne na rynku cywilnym.
Według eksperta, w kontekście płytek elektronicznych, dron okazał się całkowicie złożony z części pochodzących z państw krajów NATO, m.in. USA, Niemiec czy Holandii. Ponadto, inne elementy składowe urządzenia, są dostępne na rynku cywilnym i wykorzystywane m.in. w technice użytkowej.
Okazało się, że w dronach Łancet zamontowano m.in. baterie produkcji Samsunga, które na Zachodzie służą do zasilania... e-papierosów i waporyzatorów. Inne części bezzałogowca można znaleźć m.in. w modelach zabawek sterowanych radiowo, samochodowych kamerach cofania czy w latarkach dla nurków.
Lancet Drone internals was shared by a friend of mine. If someone posted and identified these chips before. I am not an expert on this. But I hope some of you will find this interesting. I'm 90% sure it's a lancet, but not 100%. pic.twitter.com/yiycxJ2I7e
— ✙🍉 Constantine 🍉✙ (@Teoyaomiquu) January 30, 2023
Zala Łancet to bojowy, bezzałogowy statek powietrzny opracowany przez przedsiębiorstwo Zala Aero Group na potrzeby Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Jak deklaruje producent, w zależności od przenoszonego wyposażenia, może być użyty do zadań rozpoznawczych lub jako amunicja krążąca do zwalczania celów lądowych, morskich, powietrznych lub siły żywej.