Apel skierowany przez ambasador USA przy ONZ Lindy Thomas-Greenfield o uwolnienie amerykańskiego dziennikarza Evana Gershkovicha, zatrzymanego w Rosji i oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Waszyngtonu, został podpisany przez przedstawicieli ponad 40 państw świata.
W oświadczeniu zaapelowano do władz w Moskwie o "uwolnienie osób przetrzymywanych z powodów politycznych i zakończenie drakońskich represji przeciwko wolności słowa, w tym wymierzonych w przedstawicieli mediów".
"Niech ta odezwa będzie jasnym komunikatem, że dziennikarstwo nie jest przestępstwem"
Gershkovich, 31-letni obywatel USA i dziennikarz "Wall Street Journal", został pod koniec marca zatrzymany w Jekaterynburgu na Uralu, a następnie na początku kwietnia formalnie aresztowany i oskarżony o szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych. Jak dotąd amerykańscy dyplomaci w Moskwie nie zostali dopuszczeni do aresztowanego korespondenta.
W przypadku wydania wyroku skazującego przez sąd dziennikarzowi grozi do 20 lat więzienia.
10 kwietnia amerykańska administracja uznała zatrzymanie Gershkovicha za "bezprawne aresztowanie". Taka decyzja skutkowała podwyższeniem rangi tej sprawy i przekazaniem postępowania w tej kwestii do specjalnego biura Departamentu Stanu.