- Jestem głęboko przekonana, a było to widać w ostatnich latach, że Władimir Putin będzie tak długo kontynuował ten konflikt i będzie wpływał na sytuację, jak długo nie natknie się na twardą barierę - powiedziała Annegret Kramp-Karrenbauer, kandydatka na przewodniczącą partii CDU. Gdy dostała pytanie o Nord Stream 2, stwierdziła, że "zachowanie Putina wzmaga dyskusję o politycznym aspekcie projektu".
Po rosyjskiej agresji wobec Ukrainy w Cieśninie Kerczeńskiej w Europie i Stanach Zjednoczonych trwa ożywiona dyskusja o tym, w jaki sposb należy ukarać rosyjskiego prezydenta, Władimira Putina, aby w przyszłości do podobnych sytuacji nie dochodziło. Ton wielu polityków i mediów wobec Rosji zdecydowanie zaostrzył się, a często wymienianym pomysłem, który sprawiłby Putinowi niemały zawód, byłaby rezygnacja Niemiec z przedsięwzięcia gazociągu północnego Nord Stream 2.
Kandydatka na stanowisko szefowej partii CDU, Annegret Kramp-Karrenbauer, również w mocnym tonie wypowiedziała się o agresji Rosji w Cieśninie Kerczeńskiej. Jej zdaniem, skutecznym sposobem na powstrzymanie Putina i dalszej eskalacji rosyjskiej agresji, może być m.in. blokada portów europejskich i amerykańskich dla statków z regionu Morza Azowskiego.
- Jestem głęboko przekonana, a było to widać w ostatnich latach, że Władimir Putin będzie tak długo kontynuował ten konflikt i będzie wpływał na sytuację, jak długo nie natknie się na twardą barierę
- powiedziała w ARD Kramp-Karrenbauer.
Podkreślała, że próba zamknięcia przez Rosję Morza Azowskiego i uczynienie z niego "wewnętrznego akwenu rosyjskiego" przyniosłoby "fatalne skutki dla Ukrainy".
Gdy kandydatka na szefową CDU dostała pytanie o Nord Stream 2, potwierdziła niemiecką narrację o "biznesowym" aspekcie przedsięwzięcia, choć dodała, że "od samego początku były kraje, które zwracały większą uwagę na wymiar polityczny, które nie kryją obaw". Stwierdziła, że kryzys kerczeński tylko te obawy nasilił.
Podkreśliła, że - w związku z naciskiem ze strony różnych środowisk - Niemcy jeszcze raz przyjrzą się sprawie NS2.
- Pogląd, że nie jest to tylko projekt biznesowy, lecz także polityczny, uległ wzmocnieniu poprzez zachowanie Putina (...) Zachowanie Putina doprowadzi do tego, że Nord Stream 2 będzie silniej poddawany w wątpliwość. To będzie miało wpływ na dyskusję w Niemczech
- dodała Kramp-Karrenbauer