Niemiecka Federalna Prokuratura Generalna (BGA) przejęła śledztwo w sprawie Tobiasa R., który zabił dziewięć osób w mieście Hanau. Śledczy zajmujący się szczególnie ciężkimi przestępstwami przeciw państwu, traktują sprawę jako „możliwy zamach terrorystyczny”.
O przejęciu śledztwa przez BGA poinformował rzecznik tej instytucji w Karlsruhe.
Morderca, który w środę wieczorem zabił dziewięć osób w mieście Hanau w Hesji, to 43-letni Niemiec, mieszkaniec Hanau, a wstępne ustalenia z analizy jego strony internetowej wskazują, że działał z pobudek skrajnie nacjonalistycznych. Informacje na ten temat potwierdza Peter Beuth, szef MSW kraju związkowego Hesja, w którym położone jest Hanau.
Wcześniej dziennik „Bild” podał, że sprawca kierował się motywami radykalnymi. Według gazety sprawca zostawił list i nagranie wideo, w których przyznaje się do winy. Policja nie upubliczniła treści listu i nagrania, ale z informacji, do których dotarł tabloid, wynika, że 43-letni Tobias R. prezentuje w nich poglądy, z których wiele ma charakter skrajnie nacjonalistyczny. Według „Bilda” niektóre z jego ofiar były kurdyjskiego pochodzenia.
Jak podały media, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa, kilka dni przed zamachem mężczyzna opublikował na YouTube inne wideo, w której zwraca się do Amerykanów i apeluje, żeby się „obudzili”. Tobias R. utrzymywał, że w USA istnieją podziemne obiekty wojskowe, w których są zabijane dzieci. W tej wiadomości nie ma jednak sugestii o planowanym zamachu.
Mężczyzna został znaleziony w czwartek rano martwy w swoim mieszkaniu. Policja wychodzi z założenia, że morderca działał sam, a następnie popełnił samobójstwo.
Minister Beuth przekazał, że w mieszkaniu oprócz sprawcy znaleziono też ciało jego 72-letniej matki z ranami postrzałowymi. Zabójca miał pozwolenie na broń i uprawiał strzelectwo sportowe - podał.
Z wcześniejszych ustaleń wynika, że sprawca był obywatelem Niemiec i miał pozwolenie na broń myśliwską. W samochodzie mężczyzny znaleziono amunicję.
Według policji do pierwszego ataku na bar z fajkami wodnymi w śródmieściu Hanau doszło w środę ok. godz. 22. Drugi atak miał miejsce kilkanaście minut później, w podobnym barze oddalonym o 2,5 km, w dzielnicy Kesselstadt.
Hanau położone jest ok. 20 kilometrów na wschód od Frankfurtu nad Menem i ma prawie 100 tys. mieszkańców.