Wczoraj w miejscowości Dengfeng w chińskiej prowincji Henan doszło do przerażająco wyglądającego wybuchu w fabryce aluminium. W internecie pojawiły się nagrania, na których z daleka widać, jakby wybuchła bomba.
Do wybuchu doszło w wyniku powodzi - woda dostała się do fabryki, zalewając elektronikę. Rzeka w pobliżu jednostki ze stopu przekroczyła ostrzegawczy poziom wody i zawaliła ścianę fabryki około 4 rano czasu lokalnego, poinformował samorząd Dengfeng w oświadczeniu na swoim oficjalnym koncie komunikatora WeChat.
Zarząd firmy natychmiastowo odciął zasilanie i zorganizował ewakuację pracowników. Po dwóch godzinach zalewania woda dotarła do zbiornika ze stopem aluminium o wysokiej temperaturze, to spowodowało największy wybuch.
Według władz prowincji, z powodu eksplozji nikt nie ucierpiał. Obecnie rząd prowadzi kontrolę bezpieczeństwa.
To trzeba zobaczyć: