W tym naznaczonym przez grozę wojny czasie potrzebne są gesty pokoju - mówił podczas dzisiejszej mszy Wigilii Paschalnej w Wielką Sobotę. Ojciec święty apelował o "miłość i braterstwo". Uwolniony niedawno z rosyjskiej niewoli mer Melitopola Iwan Fedorow, był obecny na mszy.
Papież powiedział na zakończenie homilii zwracając się do Fedorowa i ukraińskich parlamentarzystów: "W tych mrokach, w których żyjecie, panie burmistrzu, panowie i panie parlamentarzyści, w ciemnościach wojny i okrucieństwa wszyscy modlimy się z wami tej nocy".
"Możemy tylko wam dać nasze towarzyszenie, naszą modlitwę i powiedzieć wam - odwagi"
- mówił papież.
Zakończył homilię słowami po ukraińsku: "Chrystus zmartwychwstał".