Gazociągi Nord Stream 2 i Turecki Potok zostaną uruchomione pomimo sankcji USA - oświadczył dziś minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Zapowiedział, że Rosja odpowie na amerykańskie restrykcje.
W piątek prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę o budżecie Pentagonu na 2020 rok w rekordowej wysokości 738 mld USD. Wpisano w nią m.in. sankcje na firmy budujące gazociąg Nord Stream 2.
Sankcje dotyczą operatorów statków prowadzących prace na głębokościach 30 metrów i większych. Obejmują zakaz wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych oraz zamrożenie środków. W konsultacji z resortem finansów Departament Stanu USA ma 60 dni na przedstawienie Kongresowi listy podmiotów, które obejmą ograniczenia.
Szef rosyjskiej dyplomacji także powiedział dziś, że prezydent USA wysłał swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi Władimirowi Putinowi list dotyczący traktatu o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF), z którego USA oficjalnie wycofały się w sierpniu i oskarżyły Rosję o to, że nie stosuje się do tego porozumienia.
"Prezydent USA Donald Trump wysłał krótki list, w którym napisał, że są gotowi, by nadal szukać sposobów przezwyciężenia problemów w naszych stosunkach"
- podkreślił Ławrow, cytowany przez agencję Interfax.
Minister dodał, że list był odpowiedzią na propozycję Putina w sprawie wprowadzenia moratorium na rozmieszczanie pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu. Przesłanie w tej sprawie Putin skierował we wrześniu do głównych państw europejskich i azjatyckich, a także organizacji międzynarodowych.
Ławrow oświadczył też w niedzielę, że Rosja jest gotowa włączyć międzykontynentalną rakietę balistyczną Sarmat i hiperdźwiękowy pocisk Awangard do tzw. nowego traktatu strategicznego START o redukcji zbrojeń, jeśli zostanie on przedłużony.
Rosja jest również gotowa zademonstrować rakietę Sarmat Stanom Zjednoczonym - powiedział Ławrow w programie telewizyjnym w rosyjskiej telewizji państwowej.
Na początku grudnia prezydent Rosji powiedział, że jego kraj jest gotów przedłużyć zawarty z USA w 2010 roku układ o ograniczeniu strategicznych zbrojeń nuklearnych, tzw. nowy START. Rosja jest gotowa to uczynić do końca tego roku i bez warunków wstępnych - dodał.