Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Niemiecka policja ma problem. Chodzi o klimatycznych aktywistów. Zaproponowano pewne rozwiązanie

Klimatyczni aktywiści przysparzają niemieckim służbom, a przede wszystkim policji, niemałych problemów. Organizowane co i rusz protesty obrońców klimatu powodują, że berlińska policja zmuszona jest ograniczać pracę w innych obszarach. Problem powoli zdaje się wymykać spod kontroli...

Stefan Müller (climate stuff, 1 Mio views) from Germany, CC BY 2.0 , via Wikimedia Commons

Protesty aktywistów klimatycznych z grupy "Ostatnie pokolenie" nasiliły się wraz z początkiem roku. Ulice niemieckiej stolicy są masowo blokowane. Zdaniem ekoterrorystów, takie działania mają wymusić na władzach działania ratujące klimat. Najczęstszą formą manifestacji, jaką obiera grupa, jest przyklejanie się do jezdni za pomocą kleju szybkoschnącego. Przypominamy, że aktywiści weszli na jeszcze wyższy poziom, przyklejając się do obrazów w muzeum czy podłogi w muzeum Volkswagena. 

Tego typu akcje, szczególnie na ulicach miasta, paraliżują ruch, a także – jak przyznała Barbara Slowik, komendantka stołecznej policji podczas rozmowy z „Welt am Sonntag” – pracę policji.

Z relacji Slowik wynika, iż z powodu dodatkowego obciążenia pracą policja musiała inne zadania przełożyć w czasie lub mocno je ograniczyć. Dotknęło to szczególnie nadzoru nad ruchem drogowym, a także zwalczania przestępczości, w tym tej, za którą stoją rodzinne klany. Ponadto, ucierpiała realizacja nakazów przeszukania, a także aresztowania.

Co można na to zaradzić?

Szefowa stołecznej policji poinformowała, że od początku roku - czyli czasu nasilenia się protestów klimatycznych, funkcjonariusze przepracowali w związku z nimi łącznie ponad 130 tysięcy godzin. Zdaniem Barbary Slowik, konieczne jest w tej sytuacji przywrócenie w Berlinie możliwości przynajmniej czterodniowego aresztu prewencyjnego. W ubiegłym roku, niemiecka stolica zmieniła swoje prawo i obecnie zatrzymana osoba musi opuścić areszt najpóźniej do końca następnego dnia po zatrzymaniu.

Dla porównania - w Bawarii, areszt prewencyjny może być zarządzony na czas do jednego miesiąca, z możliwością przedłużenia do dwóch miesięcy.

Jak zastrzegał Sowik w „Welt am Sonntag” - "nie musi być tak jak w Bawarii, ale Berlin do 2021 roku również przewidywał cztery dni aresztu w ramach zapobiegania zagrożeniom. To by nam już pomogło”.

Odkąd protesty ekoterrorystów nasiliły się, tylko w 2022 roku zbadała 576 spraw i przekazała je do prokuratury. W sumie w związku z protestami klimatycznymi w Berlinie wszczęto prawie 2 tysiące postępowań karnych. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że trzon grupy protestujących liczy 400 osób.

Szefowa berlińskiej policji wypowiedziała się krytycznie o politykach, którzy solidaryzują się z aktywistami „Ostatniego pokolenia”. Mowa m.in. o burmistrz dzielnicy Friedrichshain-Kreuzberg, Clarze Hermann (Zieloni), która w czerwcu odwiedziła jedną z ulicznych blokad i zasygnalizowała swoje poparcie dla akcji. Jak przyznała Slowik - „trudno jej solidaryzować się z przestępcami, a w demokracji istnieją inne sposoby wyrażania protestu”.

Mogło zakończyć się tragicznie

W minionym tygodniu w Berlinie zapadł wyrok sądu rejonowego, zgodnie z którym jeden z protestujących nie został ukarany. Co więcej, sędzia odmówił nałożenia na oskarżonego kary pieniężnej.

„Mam wielką nadzieję, że inni sędziowie wydadzą inne orzeczenia. Gdyby takie działania pozostawały w zasadzie bezkarne, nie byłoby to zgodne z moim rozumieniem rządów prawa i demokracji"

– powiedziała szefowa policji „Welt am Sonntag”.

Grupa aktywistów, która słynie z blokowania dróg, w ostatnim czasie znalazła się w ogniu krytyki. To wszystko z powodu tego, jak straż pożarna dotarła z opóźnieniem na miejsce wypadku. Rowerzystka, która została potrącona przez betoniarkę, chwilę później zmarła. Berlińska policja postawiła zarzuty karne dwóm działaczom grupy. Obejmują one m.in. utrudnianie pracy osobom udzielającym pomocy.

Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie!

 


SONDA
Wczytuję sondę...


Źródło: niezalezna.pl, dw.com

#ekoterroryści #ekologia #aktywiści #Niemcy

Anna Zyzek