W związku z pandemią nie można oczekiwać powrotu do normalności co najmniej przez rok - uważa dyrektor amerykańskiego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci. W wywiadzie dla dziennika "La Stampa" ocenił, że następne infekcje są nieuchronne.
W rozmowie z włoską gazetą doradca prezydentów USA stwierdził: "Trzeba mieć personel, testy i środki, by identyfikować przypadki, izolować je i ustalać kontakty" osób zakażonych.
"Jeśli to będziemy robić, kiedy pojawią się infekcje, będziemy mogli nie dopuścić do tego, by stały się drugą falą" - powiedział Fauci.
Ostrzegł, że normalność nie powróci zimą. "Prawdziwym rozwiązaniem jest szczepionka, nie wrócimy do normalności co najmniej przez rok" - dodał.
Amerykański ekspert pozytywnie ocenił działania podejmowane we Włoszech w ramach walki z pandemią koronawirusa. "Mieliście dużo gości z Chin, infekcja szerzyła się, zanim było wiadomo, co się dzieje" - przypomniał.
Fauci wyraził opinię, że na północy Włoch doszło do "cichego" szerzenia się wirusa. "W Lombardii było więcej przybyszów z Chin, średni wiek ludności jest wysoki, testy i szpitale nie były gotowe" - ocenił sytuację w tym regionie.
Zaznaczył, że w grudniu i styczniu strona chińska nie była "transparentna" i nie przekazała pełnych informacji o tym, jak wirus przekazywany jest między osobami.
Wyraził nadzieję na to, że skuteczna i pewna szczepionka będzie gotowa na przełomie roku.