Przywódczyni współrządzącej w Niemczech Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Annegret Kramp-Karrenbauer skrytykowała w czwartek w Davos styl rządzenia administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, zarzucając jej, że utrudnia międzynarodową współpracę.
W rozmowie z Bloomberg TV szefowa chadeków została zapytana o wysuwane przez władze USA groźby nałożenia sankcji na niemieckie firmy zaangażowane w budowę gazociągu Nord Stream 2.
"Myślę, że sposób uprawiania polityki przez amerykańską administrację - za pomocą licznych sankcji, z wychodzeniem z międzynarodowych porozumień - nie jest dobrym sposobem na współpracę z innymi"
- powiedziała Kramp-Karrenbauer.
Polityk, która w grudniu zastąpiła Angelę Merkel na czele CDU, pochwaliła też niemiecką kanclerz za jej środowe wystąpienie na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, w którym zdecydowanie broniła multilateralizmu i zawierania kompromisów w międzynarodowych relacjach.
Na dzisiejszym spotkaniu z udziałem Merkel oraz przywódczyń świata polityki i biznesu Kramp-Karrenbauer podkreśliła, że negocjacje, kompromisy i przestrzeganie międzynarodowych zasad w przeszłości pozwoliły wiele osiągnąć światowym mocarstwom.
"To bardzo trudne, gdy jeden z partnerów nagle mówi, że te zasady przestały obowiązywać, a on sam wycofuje się z tych porozumień. To sprawia, że współpracowanie na świecie staje się trudne"
- powiedziała niemiecka polityk.
Światowe Forum Ekonomiczne w szwajcarskim Davos potrwa do piątku. Jego hasło przewodnie w tym roku brzmi: "Globalizacja 4.0: Kształtowanie globalnej architektury w epoce czwartej rewolucji przemysłowej".