Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Naruszanie europejskiej przestrzeni powietrznej. "Rosja testuje nas, jak daleko może się posunąć"

- Każdy kraj ma obowiązek wobec własnych obywateli, aby tego rodzaju inwazje nie miały miejsca - oświadczyła szefowa dyplomacji Unii Europejskiej Kaja Kallas, pytana o możliwość zestrzeliwania rosyjskich samolotów naruszających przestrzeń powietrzną.

Kallas odniosła się do kwestii rosyjskiego naruszania europejskiej przestrzeni powietrznej po nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Nowym Jorku na marginesie 80. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

- Oczywiste jest, że Rosja testuje nas, jak daleko może się posunąć. Próbuje też siać strach w naszych społeczeństwach. Jeśli nie będziemy wspierać Ukrainy, to ta wojna rozszerzy się na inne terytoria, dlatego musimy teraz być w tej sprawie bardzo stanowczy

- powiedziała, pytana o to, czy państwa Unii powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty w przypadkach takich, jaki miał miejsce w piątek w Estonii.

- Jak powiedział dziś polski premier, jeśli samoloty naruszają przestrzeń powietrzną, każdy kraj ma prawo się bronić i działać w odpowiedni sposób. I to jest, moim zdaniem, ważne. Ważne, aby zrozumieć, że każdy ma obowiązek wobec własnych obywateli, aby tego rodzaju inwazje nie miały miejsca

- dodała.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej powiedziała, że unijni ministrowie rozmawiali m.in. o 19. pakiecie sankcji przeciwko Rosji oraz „badali również sposoby wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów do wspierania Ukrainy”.

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP