Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej w pierwszym czytaniu przyjęła dziś projekt ustawy o karach za dystrybucję map, które „kwestionują integralność terytorialną Rosji”. Oznacza to, że mapy, na których okupowane regiony Ukrainy nie są oznaczone jako terytorium rosyjskie, zostaną uznane za materiały „ekstremistyczne”, a ich posiadacza czeka kara, z więzieniem włącznie.
Projekt ustawy zakłada, że osoba, która będzie posługiwała się "niewłaściwą mapą", a więc w domyśle Kremla – materiałem ekstremistycznym, może zostać skazana na karę do 15 dni więzienia lub grzywną w wysokości 1000-3000 rubli. Z kolei instytucje i podmioty prawne, odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję map, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do miliona rubli (ok. 14 tys. dolarów).
Госдума приняла в первом чтении законопроект о штрафах за распространение карт, «оспаривающих территориальную целостность России»https://t.co/WOQEMqCnJR
— Новая газета Европа (@novayagazeta_eu) December 20, 2022
Zdaniem autorów projektu ustawy, ma ona być odpowiedzą na wojnę hybrydową, jaką Zachód rozpętał przeciwko Rosji. Kreml twierdzi, że w przestrzeni publicznej wielu państw specjalnie "podważa się integralność terytorialną Rosji", przedstawiając np. Krym jako część Ukrainy.
Госдума одобрила законопроект о штрафах за географические карты, «оспаривающие территориальную целостность России».
— Андрей Пивоваров (@brewerov) December 20, 2022
Распространение неправильных карт будет наказываться штрафом от 1000 до 3000 ₽ либо арестом на 15 суток. Для юрлиц штраф составит от 100 000 до 1 000 000 ₽. pic.twitter.com/kQUuPnc8Ee