Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Londyn odpowiada na rosyjskie drony nad Polską. Aż 100 nowych sankcji uderzy w Moskwę

Ograniczenie źródła dochodów oraz dostaw wojskowych do Rosji - takie efekty ma przynieść 100 nowych brytyjskich sankcji, które rząd w Londynie nałożył w odpowiedzi na rosyjskie naloty, które naruszyły przestrzeń powietrzną nad Polską i uszkodziły budynek ukraińskiego rządu w Kijowie.

W oświadczeniu ministerstwa spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii podano, że sankcje wymierzone są w 70 statków z tzw. floty cieni, przewożących rosyjską ropę naftową. Ponadto sankcję objęły także 30 podmiotów i osób wspierających rosyjską machinę wojenną poprzez dostarczanie m.in. elektroniki, chemikaliów i materiałów wybuchowych, wykorzystywanych do produkcji pocisków, dronów i innych systemów uzbrojenia. Dotyczy to firm z Chin i Turcji.

– Wielka Brytania nie będzie biernie przyglądać się, jak (przywódca Rosji Władimir) Putin kontynuuje swoją barbarzyńską inwazję na Ukrainę. Jego całkowity brak szacunku dla suwerenności został zademonstrowany w tym tygodniu, gdy lekkomyślnie wysłał drony w przestrzeń powietrzną NATO – stwierdziła szefowa brytyjskiej dyplomacji Yvette Cooper.

W odwecie za nalot na Polskę

Według informacji podanych przez resort ministra w piątek spotka się w Kijowie z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

Ministerstwo przypomniało, że „Putin kontynuuje zaostrzanie działań wojennych, terroryzując Ukraińców rakietami i dronami oraz zabijając niewinnych cywilów”, co utrudnia „amerykańskie wysiłki na rzecz pokoju”. Jak podało, liczba rosyjskich dronów i pocisków wystrzelonych przeciwko Ukrainie, 6500 w samym lipcu, jest obecnie 10-krotnie większa niż rok temu.

„Niedawne ataki bezpośrednio uderzyły w (siedzibę) ukraińskiego rządu, poważnie uszkodziły budynki British Council i delegacji UE w Kijowie oraz doprowadziły do bezprecedensowego naruszenia przestrzeni powietrznej NATO nad Polską” – przypomniano w oświadczeniu.

„Dzisiejsze działania zbiegają się w czasie z podróżą ministra spraw zagranicznych do Kijowa, podczas której zamierza ona zamanifestować solidarność z narodem ukraińskim, niezmiennie broniącym swojego kraju przed nielegalną i szeroko zakrojoną inwazją Rosji” – dodano.

Brytyjskie MSZ w komunikacie nie podało, na czym polegają zastosowane sankcje.

Źródło: niezalezna.pl, PAP