1 kwietnia na całym terytorium Rosji ruszy masowa potajemna mobilizacja - uważa ukraiński wywiad. Rezerwiści mają zostać skierowani do walk na Ukrainie. Według informacji ukraińskich służb, mobilizowani mają być też... więźniowie skazani za najcięższe przestępstwa.
- Od 1 kwietnia w całej Federacji Rosyjskiej rozpocznie się mobilizacja w ramach programu BARS-2021 (Rezerwa Armii Bojowej Kraju). Aby ukryć środki masowej mobilizacji, odbędzie się ona w tym samym czasie, co planowany pobór. Będzie to przykrywka dla dużej liczby zmobilizowanych ludzi, którzy przybędą do wojskowych biur rekrutacyjnych
- poinformowała Centralna Agencja Wywiadowcza Ministerstwa Obrony Ukrainy, dodając, że "rezerwiści ci zostaną w przyszłości wysłani w celu uzupełnienia jednostek sił okupacyjnych na terenach działań wojennych na terytorium Ukrainy".
W szczególności około 100 przestępców zatrzymanych w kolonii karnej Czarnokozowo (Czeczeńska Republika) już przygotowuje się do wysłania na Ukrainę. Wszyscy zostali skazani za poważne przestępstwa kryminalne (rozbój, morderstwo, dystrybucja narkotyków). Skazanym, którzy otrzymali wyroki na podstawie artykułów politycznych (ekstremizm, terroryzm), nie są oferowane takie umowy
- informuje ukraiński wywiad.
- Tym, którzy się zgodzili, obiecano pełną amnestię na wypadek powrotu po wzięciu udziału w działaniach wojennych. Warto zauważyć, że takim „zmobilizowanym” ludziom nie wolno spotykać się z bliskimi i informować ich o udziale w wojnie na Ukrainie
- czytamy w komunikacie.