Oczy państw Europy Środkowo-Wschodniej skierowane są na Rosję i Białoruś, gdzie rozpoczynają się największe od 40 lat manewry wojskowe na Starym Kontynencie – Zapad-2021, w których uczestniczyć będzie ok. 200 tys. żołnierzy. W cieniu strategicznych ćwiczeń, władze Kremla postanowiły zaognić sytuację na innym kierunku militarnym, czyli w Donbasie. Ostatnia doba to znacząca eskalacja konfliktu. W walkach rannych zostało kilku żołnierzy ukraińskiej armii.
Dowództwo Operacji Sił Połączonych poinformowało, że do wymiany ognia i eskalacji napięć doszło niemal we wszystkich sektorach walk między ukraińską armią a prorosyjskimi terrorystami i wspierającymi ich najemnikami. Według różnych szacunków, w działaniach rannych zostało od 6 do 10 ukraińskich wojskowych.
8 września „separatyści” ostrzelali wieś Krjakowka w pobliżu Awdiejewki, a dzisiaj rano ostrzelali wieś Wierchnietoreckoje. Na obrzeżach wsi zostały zniszczone domy i obejścia gospodarskie. Miejscowi mieszkańcy twierdzą, że „spadło” około 30 pocisków.
– wskazuje portal Kresy24.pl., powołując się na informacje ukraińskich korespondentów wojennych.
Ukraińskie koleje państwowe podały z kolei, że tego dnia rano ze strony separatystów doszło do ostrzału rejonu stacji kolejowej Skotuwata w obwodzie donieckim. Infrastruktura nie została uszkodzona. Pasażerów i pracowników stacji ewakuowano do schronu. Do czasu "ustabilizowania się sytuacji" zmieniono trasy pociągów.