Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł w wywiadzie dla CBC News, że atak Rosji na kanały zaopatrzenia w krajach, które wspierają Ukrainę bronią i amunicją, byłby niebezpieczną eskalacją wojny w Europie Wschodniej.
- Sojusznicy pomagają Ukrainie bronić jej prawa do samoobrony, które jest zapisane w Karcie ONZ. Rosja jest agresorem, a Ukraina broni się. Jeśli jakiekolwiek państwo NATO, terytorium NATO, zostanie zaatakowane, spowoduje to zastosowanie artykułu 5
- powiedział Stoltenberg.
Szef NATO zaznaczył, że jest "całkowicie przekonany, iż prezydent Putin jest tego świadomy". Dodał, że istnieje wyraźna różnica między liniami zaopatrzenia na Ukrainie a tymi działającymi za granicą.
"Ukraina jest w stanie wojny i oczywiście linie zaopatrzenia wewnątrz Ukrainy mogą zostać zaatakowane. Atak na terytorium NATO, wojska NATO, zdolności NATO byłby atakiem na NATO" – powiedział Stoltenberg.
Stoltenberg wczoraj rozmawiał z szefami rządów Kanady Justinem Trudeau, Hiszpanii Pedro Sanchezem i Łotwy Artursem Kriszjanisem Karinszem w łotewskiej bazie wojskowej Adazi. Po spotkaniu podkreślił, że przesłanie NATO dla Rosji jest niezmienne - Moskwa "musi zakończyć wojnę", a Zachód nadal będzie wspierać Ukrainę oraz nakładać bezprecedensowe sankcje.