W nocy z poniedziałku na wtorek w Uljanowsku w europejskiej części Rosji doszło do wykolejenia się kilku cystern przewożących gaz i benzynę; w ocenie niezależnych rosyjskich mediów przyczyną zdarzenia mógł być akt sabotażu - powiadomił ukraiński portal Militarny.
Na miejscu incydentu jakoby znaleziono ślady uszkodzenia torów kolejowych, lecz tej wersji zaprzeczyły lokalne władze z obwodu uljanowskiego. Nikt nie doznał obrażeń, nie doszło też do wycieku produktów ropopochodnych - czytamy na łamach serwisu.
Militarny opublikował zdjęcia i nagrania ukazujące przewrócone cysterny z paliwem.
🚂 Декілька вагонів з газом і бензином зійшли з рейок в Ульяновській області Росії в ніч на 30 травня.
— Мілітарний (@mil_in_ua) May 30, 2023
Інцидент стався неподалік станції «Ульяновськ-2» о 4 годині ранку за місцевим часом.
Всі деталі, фото та відео 👉 https://t.co/He3Apzi0sG#Росія pic.twitter.com/o4CVEnv0uu
18 maja podobne doniesienia napłynęły z okupowanego przez Rosję Krymu. Jak wówczas informowano, w pobliżu Symferopola, na linii kolejowej Symferopol-Sewastopol, prawdopodobnie doszło do wybuchu. Wykoleiło się pięć wagonów przewożących zboże. W konsekwencji tymczasowo wstrzymano ruch pociągów pomiędzy głównymi miastami półwyspu.
W drugiej połowie marca sztab generalny armii Ukrainy potwierdził, że siły ukraińskie przeprowadziły atak na linię kolejową w mieście Dżankoj na północy Krymu. Władze w Kijowie wyjaśniły, że ta operacja miała na celu całkowite lub przynajmniej częściowe zniszczenie tras zaopatrzeniowych wroga w kierunku okupowanych terenów południa Ukrainy.