Na Krymie wykoleił się pociąg pasażerski, a to wprawiło putinowców w popłoch. - Rosja przyznała, że do wypadku przyczyniły się "osoby z zewnątrz" - poinformowało brytyjskie Ministerstwo Obrony w aktualizacji wywiadowczej.
Pociąg towarowy wykoleił się w pobliżu Symferopola, blokując jedyną linię kolejową prowadzącą do portu w Sewastopolu, w którym znajduje się baza Floty Czarnomorskiej. Rosyjskie ministerstwo obrony przyznało, że wykolejenie zakłóci dostawy zaopatrzenia w broń - między innymi w pociski manewrujące Kalibr.
Jakikolwiek sabotaż w tym wrażliwym obszarze jeszcze bardziej zwiększy obawy Kremla co do jego zdolności do ochrony innej kluczowej infrastruktury na Krymie
⚡️ Nagranie z miejsca wybuchu linii kolejowej na Krymie. Trzy wagony położyły się do odpoczynku.🤓
— Aneczka 🇵🇱 (@aneczka07) May 18, 2023
Pięć wagonów ze zbożem wykoleiło się, w wyniku eksplozji na torach kolejowych w rejonie Symferopol na Krymie”– rosyjskie media. Wybuch był ok godz 7:45 rano w pobliżu Bakczysaraja. pic.twitter.com/lX3bye7OHS