MSZ Mołdawii poinformowało, że nad terytorium tego kraju rano przeleciały trzy rosyjskie pociski balistyczne. W przekazanym mediom oświadczeniu resort dyplomacji nazwał zaistniałe zdarzenie “skrajnie ciężkim”, które eskaluje napięcie w regionie.
W komunikacje MSZ, cytowanym przez Radio Kiszyniów, sprecyzowano, że żadna z wystrzelonych przez rosyjskie siły rakiet nie uderzyła w terytorium Mołdawii. Pociski, jak ustaliły mołdawskie władze, spadły na Morzu Czarnym.
MSZ poinformowało, że wystrzelone z terytorium Rosji rakiety przeleciały w pobliżu miejscowości Cobasna i Soroca.
Ministerstwo podało, że w związku z niebezpiecznym zdarzeniem w trybie pilnym wezwany został do siedziby MSZ Mołdawii rosyjski ambasador w tym kraju Oleg Wasniecow.